
Zwierzchnik Kościoła Katolickiego w Wigilię Bożego Narodzenia przyznał, że nie doświadcza zwykłego, podniosłego nastroju a samo święto nazwał bezsensownym zamieszaniem i farsą w sytuacji wojny w której świat jest pogrążony. „To wszystko jest bezsensownym zamieszaniem. Świat nie zrozumiał jak żyć w zgodzie. Cały świat znajduje się w stanie wojny…ruiny, tysiące niewykształconych dzieci, mnóstwo niewinnych ofiar i pieniądze w kieszeniach handlarzy bronią” – skonstatował papież. Wcześniej papież Franciszek ostrzegł ludzkość o możliwości wybuchu III Wojny Światowej. Ostatnimi czasy prognoz apokaliptycznych ze strony szefa Watykanu było niemało. Kardynałowie i biskupi mówią o wojnie a papież praktycznie we wszystkich kazaniach modli się o…