Zapraszam Was do obejrzenia krótkometrażowego filmu Lany del Rey „Tropico„. Oglądajcie go i interpretujcie poprzez język archetypów i symboli.
Zawarte są tam motywy stworzenia świata, raju utraconego jak i upadku człowieka i planety na samo dno. Po wygnaniu z raju, Lana i jej partner budzą się w świecie pieniądza, niedostatków, braków, i przede wszystkim – ciężkiej i męczącej pracy.
Podnoszone są motywy braku szacunku dla drugiego człowieka, szczególnie wobec kobiet. Po ugryzieniu jabłka, Lana budzi się jako striptizerka „zbrukana” będącymi na jej ciele pieniędzmi. Trafiają do świata, który jest piekłem – czyli na Ziemię w jej obecnym, choć odchodzącym już kształcie.
Lęk pierworodny jest związany z mentalnością niedostatku, poczuciem, że zasobów nie starczy dla wszystkich. Jest to jedno z podstawowych praw natury, które generuje ciąg ogromnych, globalnych problemów. Lęk przetrwania przez wielu gnostyków jest utożsamiany z grzechem pierworodnym ludzkości. Powoduje on chyba większość zła, jakie jedna istota zadaje drugiej istocie. Bo skoro zasobów jest za mało i trzeba o nie zabiegać, wręcz walczyć – to pojawia się pokusa, by czynić innym zło, by robić to w sposób nieczysty.
Agresja, rywalizacja, przemoc, kapitalizm, wyzysk, bieda, wojny. A potem: patriarchat, hierarchia, hipokryzja. Każdy system władzy i opresji bierze się z grzechu pierworodnego ludzkości – z lęku przetrwania. Poruszałem to w dawnych felietonach:
–Jaka jest praprzyczyna zła na Ziemi? Czy lepszy świat jest możliwy?
–Czemu jest tyle zła i cierpienia na świecie?! [SZOK] Próba syntezy
–Perspektywy ziemskiej cywilizacji: prawdziwa natura człowieka i wszechświata
–Przyczyna opłakanej sytuacji na Ziemi. Jak się uwolnić?
–Jaki jest ostateczny sekret życia? Będziesz w szoku!
Jest tam pokazana dominacja mężczyzny nad kobietą, która miała przynieść spełnienie. A przyniosła światu cierpienie i rządy twardej ręki 0,1% mężczyzn nad 99,95% reszty ludzkości. Faceci w garniturach (kapitaliści, finansiści, politycy) i faceci z tatuażami (gangsterzy, samce alfa itp) są pokazani jako beneficjenci ale też w pewnym sensie, ofiary systemu. Mężczyźni w tym systemie mieli presję, by „skamienieć„, by być wewnętrznie martwymi, by nie być słabymi. Mieliśmy być w 90% martwymi bateriami zasilającymi system.
Przesłanie filmu to pokazanie cyklu trwającego tysiące lat, czyli: Raj (i błoga, radosna nieświadomość) -> utrata raju i uzyskanie pewnej dozy świadomości (umysł logiczny z jego lękami i ograniczeniami – lęk przetrwania, grzech pierworodny) -> upadek ludzkości i planety -> odrzucenie skostniałych schematów (Lana wyrzuca różaniec katolicki na ulicę) -> uzyskanie świadomości, przemiana i powrót do domu.
Dalej pisał nie będę, nie chcę spoilować tego filmu Nigdy nie wątpcie w to, że dzieło przemiany się dokonuje. Jest to proces zaplanowany i realizowany krok po kroku. Ludzkość musiała w taki sposób „upaść„, by zdobyć nowe doświadczenia i umiejętności. Bez utracenia Edenu dalej żylibyśmy w błogiej i radosnej nieświadomości i głupocie. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem i użalać się.
Zmiany które teraz trwają są i będą ogromne. Widać to na wszystkich płaszczyznach życia. Także w polityce. Pogonienie ludzi, którzy 8 lat bezlitośnie łupili nasz kraj i próby reformy struktur państwa przez nowy rząd. W USA – Donald Trump, który chyba jako pierwszy Prezydent od czasów Kennedy’ego zajął się… spełnianiem obietnic danych ludziom. I to od pierwszych dni urzędowania. Bo dotychczas politycy spełniali jedynie obietnice dawane bogatym.
Upadają wszystkie stare, niewydolne systemy władzy i opresji. Coraz więcej ludzi wie, że media, politycy i ekonomiści kłamią. Podejmowane są próby budowania nowych struktur podług nowych wartości. To, co widzimy na planie fizycznym, to nawet nie jest 1% tego, co się obecnie zmienia. Przeprogramowywana jest matryca naszej planety, co też było wcześniej zaplanowane. Nasz udział w tym wszystkim powinien polegać na tym, że zaprzestajemy zasilać upadający system strachem i nienawiścią. Skoro system ulega implozji i rozpada się – odłącz się od niego. Po co go zasilać?
Poniżej film Lany del Rey – Tropico:
Autor: Jarek Kefir
Czy uważasz moje artykuły za wartościowe? Za odkrywające coś więcej niż te w nastawionych zarobek i dezinformację mediach? Uważasz że wnoszą do Twojego życia coś pozytywnego? Możesz wesprzeć ideę mojej strony, jest to dobrowolne i nieobowiązkowe. Nie ma u mnie abonamentów, przymusowych prenumerat, cen za artykuły.
–Poniżej opisałem, jak to zrobić, link:
https://kefir2010.wordpress.com/wsparcie/
Kategoria: Kategoria domyślna Tagged: duchowość, Era Wodnika, ezoteryka, globalna świadomość, Lana Del Rey Tropico przesłanie, matrix, new age, nowa era, oświecenie, przebudzenie, przemiana, radość, sens życia, symbole, system, szczęście, transformacja, wartości, wolność, zmiana życia, świadomość, Życie