
W centrum Kijowa, na skrzyżowaniu ulic Bogdana Chmielnickiego i Iwana Francka, doszło do wybuchu samochodu należącego do dyrektora wydania internetowego „Ukraińskiej Prawdy” Ołeny Prytuły. Szef Narodowej Policji Ukrainy Chatia Dekanoidze potwierdziła, że w momencie eksplozji w samochodzie znajdował się Paweł Szeremet. Dekanoidze zauważyła, że śledztwo w tej sprawie będzie dla niej „sprawą honoru”. „Paweł Szeremet był moim dobrym znajomym. On jest pierwszą osobą, której udzieliłam wywiadu. Był bardzo dobrym dziennikarzem, dlatego ta sprawa będzie dla mnie sprawą honoru” — powiedziała Dekanoidze. Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Geraszczenko wyjaśnił, że samochód został wysadzony w powietrze zdalnie. „Nie ulega wątpliwości, że przyczyną…