
Z cyklu: „Państwo istnieje formalnie” Już od 1973 roku, tj. od chwili zlikwidowania prywatnego nauczania i wprowadzenia przymusu państwowego, czyli powołania Komisji Edukacji Narodowej, oświata została zamieniona na tresurę młodego pokolenia. Trzeba wyraźnie podkreślić, że ówcześni ludzie doskonale zdawali sobie z tego sprawę i masowo bojkotowali nowe szkoły. Kołłątaj żalił się w listach, że liczba uczniów gwałtownie maleje. Upadek nauki i oświaty zaczął się znacznie wcześniej, kiedy to Zygmunt zwany Starym koło roku 1520 zezwolił swojemu kuzynowi na otwarcie aż 3 wyższych szkół dookoła Polski, a sam reprezentował tak niski poziom intelektualny, że nie tylko nie otworzył żadnej szkoły wyższej…