
Działalność amerykańskiego finansisty George’a Sorosa przestała zaskakiwać. Wiemy, że ten miliarder pochodzenia węgiersko-żydowskiego ma bardzo duży wpływ na wydarzenia na świecie. Sfinansował między innymi rasistowskie zamieszki w Ferguson oraz islamizację Europy. Teraz dowiadujemy się, że jego fundacja płaciła mediom w Grecji w zamian za publiczne popieranie ukraińskiego Majdanu. Portal DCLeaks opublikował 2500 dokumentów, które skradziono Sorosowi. Jeden z nich, podpisany jako „Inicjatywa Otwartego Społeczeństwa dla Europy (OSIFE). Mapowanie debaty na temat Ukrainy w Grecji”, opisuje wypłatę wynagrodzenia dla jego „doradcy”. Iannis Carras miał otrzymać 6,5 tysiąca dolarów za minimum 15 dni pracy dla Sorosa. Pieniądze wypłacono również około 50 liderom…