Magazyn Time opublikował szczegółowy raport na temat tego, co nazywa “spiskiem” pomiędzy “lewicowymi aktywistami i tytanami biznesu” w celu stworzenia “nadzwyczajnego wysiłku cienia”, aby “chronić” marionetkę Joe Bidena w wyborach prezydenckich w 2020 roku. Adolf Hitler mówił, że zrobił to, co zrobił, aby “odbudować Niemcy” i “ocalić Rzeszę”, ale to, co naprawdę zrobił, było jawną działalnością przestępczą, której celem było przekazanie całej władzy w swoje ręce. To samo odnosi się do oszałamiającego oświadczenia w Time Magazine, że obskurna kabała Demokratów wzięła miliardy dolarów i sfałszowała je od góry do dołu, aby “uratować wybory”. Dziękuję za przyznanie się do tego, co już wiedzieliśmy.
Dlaczego teraz ujawniają się i przyznają, że cały proces był zaaranżowanym oszustwem? Ponieważ mają teraz władzę i wiedzą, że nie można jej odebrać, a nawet gdyby można było, roszczeniowa GOP (republikanie) nie mają woli ani mózgu do tej pracy. A magazyn Time? Są to ci sami ludzie, którym David Rockefeller podziękował za zgodę na zachowanie w tajemnicy spotkań Nowego Porządku Świata Bilderberg. Możesz teraz wykreślić teorię spiskową ze swojego słownika, ponieważ to wszystko jest prawdziwe.
The New York Times informował o tych wysiłkach w styczniu, powołując się na Koalicję Obrony Demokracji. Daily Beast wspominał o tym jesienią. Artykuł w Time jest jednak najbardziej szczegółowym opisem tego, co inni sugerowali za kulisami.
Artykuł autorstwa Molly Ball, zatytułowany “The Secret History of the Shadow Campaign That Saved the 2020 Election“, przedstawia wysiłek jako heroiczne starania o utrzymanie wolnych i uczciwych wyborów oraz odpieranie spodziewanych roszczeń prezydenta Donalda Trumpa o oszustwa.
Jednak opis Ball jest również zgodny z tym, co nazywa ona “paranoicznym” poglądem, że Trump powinien mieć trudności z wygraniem:
Uścisk dłoni między biznesem a pracownikami był tylko jednym z elementów szeroko zakrojonej, dwupartyjnej kampanii mającej na celu ochronę wyborów – nadzwyczajny wysiłek w cieniu, którego celem nie było wygranie głosowania, ale zapewnienie, że będzie ono wolne i uczciwe, wiarygodne i nieskorumpowane. Przez ponad rok, luźno zorganizowana koalicja aktywistów starała się wzmocnić amerykańskie instytucje, które były jednocześnie atakowane przez bezlitosną pandemię i autokratycznie nastawionego prezydenta. Mimo że znaczna część tej działalności miała miejsce na lewicy, była ona oddzielona od kampanii Bidena i przekraczała linie ideologiczne dzięki istotnemu wkładowi bezpartyjnych i konserwatywnych aktorów. (…)
Ich praca dotyczyła każdego aspektu wyborów. Przekonali oni stany do zmiany systemów głosowania i prawa, a także pomogli zabezpieczyć setki milionów w funduszach publicznych i prywatnych. Walczyli z pozwami przeciwko tłumieniu głosów, rekrutowali armie pracowników wyborczych i po raz pierwszy pozwolili milionom ludzi głosować drogą pocztową.
Udało im się wywrzeć nacisk na firmy z branży mediów społecznościowych, aby zaostrzyły walkę z dezinformacją i wykorzystały strategie oparte na danych do walki z wirusowymi pomówieniami. Prowadzili oni ogólnokrajowe kampanie uświadamiające, które pomogły Amerykanom zrozumieć, jak liczenie głosów będzie się zmieniało w ciągu kilku dni lub tygodni, i zapobiegły zwiększeniu popularności teorii spiskowych Trumpa i fałszywych twierdzeń o jego zwycięstwie. Po wyborach monitorowali każdy punkt nacisku, aby upewnić się, że Trump nie zdoła obalić wyniku. (…)
Dlatego ludzie, którzy biorą udział w wyborach w 2020 roku, chcą poznać tajną historię, nawet jeśli brzmi ona jak sen o paranoicznej gorączce – dobrze finansowana kabała potężnych ludzi spiskujących w różnych branżach i ideologiach, współpracujących ze sobą za kulisami, aby wpłynąć na postrzeganie i zmienić zasady i prawa, kontrolując relacje w mediach i kontrolując przepływ informacji. Oni nie sfałszowali wyborów, oni je umocnili. I wierzą, że społeczeństwo musi zrozumieć kruchość systemu, aby zapewnić przetrwanie demokracji w Ameryce.
Ball określa uczestników tego planu jako “bojowników o demokrację”. Na jej czele stał Mike Podhorzer, “starszy doradca prezydenta AFL-CIO”, jednego z najpotężniejszych związków zawodowych w kraju, który sprzymierzył się z Partią Demokratyczną.
Ball pisze dalej:
W swoim mieszkaniu na przedmieściach DC, Podhorzer zaczął pracować z laptopa przy kuchennym stole, prowadząc wielogodzinne spotkania Zoom ze swoją siecią kontaktów w całym postępowym otoczeniu:
Ruch pracowniczy; instytucjonalna lewica, jak Planned Parenthood i Greenpeace; grupy oporu, jak Indivisible i MoveOn; progresywni maniacy danych i stratedzy, przedstawiciele darczyńców i fundacji, organizatorzy na poziomie stanowym, działacze na rzecz sprawiedliwości rasowej i inni. Do kwietnia Podhorzer organizował dwuipółgodzinne spotkania Zoom z innymi uczestnikami projektu. Namawiali Kongres do sfinansowania głosowania korespondencyjnego i przekonali prezesa Facebooka Marka Zuckerberga do przekazania setek milionów dolarów na sfinansowanie administracji wyborczej. Jak ostrzegał Breitbart News, darowizny Zuckerberga wyglądały bardziej jak kampania wyborcza Demokratów i były skierowane głównie do hrabstw skłaniających się ku Demokratom w kluczowych stanach. W trakcie pandemii COVID kampania wykorzystała również prawne starania o zmianę procedur głosowania, co doprowadziło do “rewolucji” w głosowaniu:
“Tylko jedna czwarta wyborców oddała swoje głosy w tradycyjny sposób: osobiście w Dniu Wyborów,” zauważa Ball.
Grupa wykorzystała również “nienazwany, tajny projekt” do walki z “dezinformacją”. Ich metodą było “wywieranie presji na platformy, aby egzekwowały swoje zasady poprzez usuwanie treści lub kont, które szerzą dezinformację”. Ball nie wspomina o historii New York Post o laptopie Huntera Bidena, ale firmy technologiczne, media głównego nurtu i byli urzędnicy wywiadu wskoczyli na pokład w październiku, aby oznaczyć laptop jako potencjalną rosyjską “dezinformację”. Twitter na ponad dwa tygodnie zablokował linki do tej historii i zablokował post na swoim koncie. Historia ta okazała się później prawdziwa, a Hunter Biden ogłosił po wyborach, że jest przedmiotem dochodzenia FBI.
Grupa postanowiła również wykorzystać gwałtowne niepokoje, które rozprzestrzeniły się w całym kraju po śmierci George’a Floyda w maju, i podjęła kroki, “aby wykorzystać swój impet, aby dostać się na głosowanie bez bycia kooptowanym przez polityków”. Pod koniec wyborów, jak donosi Ball, Amerykańska Izba Handlowa (U.S. Chamber of Commerce) podniosła stare spory, aby dołączyć do AFL-CIO w tworzeniu sojuszu w celu odrzucenia roszczeń dotyczących oszustw wyborczych. Ball zauważa, że niektórzy republikanie również pomogli w tych działaniach.
Jak donosił Breitbart News w tym czasie, istniał ogólnokrajowy ruch lewicowy, aby wywołać dalsze niepokoje, gdyby Trump wygrał w wyborach.
Raport Ball’a potwierdza, że “cień” koordynował takie działania. Dodaje, że “narodowa sieć mobilizacji” została poproszona o “wycofanie się”, gdy stało się jasne, że zwycięzcą zostanie Biden. Później, jak twierdzi, sieć Podhorzera postanowiła upewnić się, że na demonstracji “Stop the Steal” 6 stycznia w Waszyngtonie było niewielu kontrdemonstrantów, aby zapewnić, że Trump sam ponosi winę za to, co się stało.
Wniosek
Teraz, gdy wierzą, że ich pomazaniec jest bezpiecznie intronizowany w Białym Domu, Głębokie Państwo cieszy się z propagandowego rzecznika w magazynie Time o “spisku” biznesu, technologii, rządu cieni i innych potężnych sił w celu obalenia prezydenta Trumpa z urzędu. Ta zakulisowa operacja ma niesamowite podobieństwa do “kolorowych rewolucji” zorganizowanych w tych samych krajach przez tych samych agentów, którzy pokonali Trumpa. New American Magazine relacjonował wiele z tych wydarzeń. W rzeczywistości, we wrześniu, autor ujawnił intrygantów, którzy pracowali nad kampanią w stylu “kolorowej rewolucji”, aby obalić prezydenta Trumpa za pomocą wszelkich niezbędnych środków.
Spisek – którego elementy były prawie na pewno nielegalne – obejmował wielu z tych samych agentów Departamentu Stanu i “Wspólnoty Wywiadowczej”, którzy przez dziesięciolecia stosowali podobną taktykę w celu obalenia rządów w Europie Wschodniej i na Bliskim Wschodzie.
Oczywiście duża część ówczesnej narracji Ball’a jest po prostu fałszywa, co każdy może sam sprawdzić. Na przykład propagandysta Ball twierdzi, że kiedy media ogłosiły wyścig dla Bidena 7 listopada, “wybuchły wiwaty” i “ludzie tłoczyli się w miastach w całych Stanach Zjednoczonych, aby świętować demokratyczny proces, który doprowadził do obalenia Trumpa”. Podczas gdy w bastionach Demokratów, takich jak Nowy Jork czy Los Angeles, gromadziły się małe “tłumy”, w pozostałych częściach Ameryki, nawet fałszywe sondaże medialne pokazywały, że przeciętni Amerykanie wierzyli, że wybory zostały sfałszowane. Nawet jedna trzecia Demokratów wierzyła, że wybory zostały skradzione Trumpowi, pokazują sondaże. Magazyn Time zawsze był głównym megafonem propagandowym dla Głębokiego Państwa. Firma została założona sto lat temu przez Henry’ego Luce’a, członka tajnego stowarzyszenia Skull and Bones, znanego z okultystycznych rytuałów śmierci i wpływowych członków.
Według historyka ze Stanford, Antony’ego Suttona, który napisał dwie książki na temat Elit, organizacja ta służy jako punkt rekrutacyjny dla spisku mającego na celu stworzenie rządu jednego świata, aby kontrolować obie strony debaty – kandydaci na prezydenta z 2004 roku, John Kerry i George W. Bush, byli jej członkami, podobnie jak “konserwatywny” bohater Deep State, William Buckley. Luce był również kluczowym graczem w “Operacji Mockingbird” Centralnej Agencji Wywiadowczej, która finansowała setki amerykańskich “dziennikarzy” gotowych prostytuować się, by służyć jako propagandyści dla pogrążonej w skandalach CIA.
Krótko mówiąc, Time Magazine i jego fałszywi “dziennikarze” są teraz prawie celebrującymi swoją rolę przedstawicielami establishmentu, którzy naśladują propagandę Deep State. Kiedyś dziennikarze byliby zawstydzeni, że są tak znani – ale obecnie już nie. To powinno być żenujące, żeby w taki sposób wykorzystywać Balla i magazyn Time do ewidentnie jednostronnej propagandy. Ale w tym momencie, kiedy moralność wylatuje przez okno, wydaje się, że bardzo niewielu dostrzega wstyd w mediach czy w polityce. Mimo to, na odpowiedzialność w nadchodzących miesiącach i latach może nie być jeszcze za późno. Konspiracja jest przecież poważnym przestępstwem.
Dr Steve Pieczenik twierdzi, że Trump jest nadal (niejawnie) urzędującym prezydentem. Dr Steve Pieczenik, niegdyś jeden z czołowych ekspertów rządu USA w dziedzinie wojny psychologicznej, ogłosił twardo, że Trump pozostanie prezydentem i aresztuje Joe Bidena wraz z innymi Demokratami. Po porażce zamachu stanu oświadcza on teraz, że zamach stanu miał miejsce, ale w sposób niewidoczny. Biden, jak twierdzi, jest prezydentem tylko dla pozorów.