13/14.02.2019 W Warszawie odbyła się konferencja bliskowschodnia pt. „Pokój i bezpieczeństwo na Bliskim Wschodzie” zorganizowana przez USA za pieniądze polskie, skupiająca się na irańskim wspływie na „destabilizację w regionie„. Ktoś trzeźwo myślący by odważnie zapytał, co ma Polska do tego…. No qwa dokładnie NIC… ale…..
Celem Waszyngtonu miało być stworzenie nowego sojuszu przeciwko Iranowi ale słaba frekwencja i niscy urzędnicy reprezentujący państwa nie pozwoliły na realizacje tych założeń. Na szczęście dziesięciolecia przestępczości, obłudy i oszustw Waszyngtonu w końcu go dogoniły. Nikt o zdrowych zmysłach nie uwierzy co mówi USA – zwłaszcza w odniesieniu do pokoju i stabilności na Bliskim wschodzie. Arogancja organizatora – tj USA nie ma sobie moim zdaniem równych, bo nie tylko są i byli prowodyrami totalnego chaosu na Bliskim Wschodzie a do tego mają czelność propagować swoje nikczemne plany pod szyldem pokoju i bezpieczeństwa!
Prawdziwą wojowniczość zdradził premier Netanjahu, który bez ogródek powiedział, że chodzi o stworzenie kolizji wojennej przeciw Iranowi. Jak było do przewidzenia, arabscy ministrowie z Zatoki Perskiej zdecydowali się przyłączyć do nowego „układu Warszawskiego” kierowanego przez USA i Izrael w sprawie wojny z Iranem!
US Vice President Mike Pence, Poland’s President Andrzej Duda and Prime minister of Israel Benjamin Netanyahu are seen during the conference on Peace and Security in the Middle east in Warsaw, on February 13, 2019 (Photo by Janek SKARZYNSKI / AFP)
Ostatnie lata Polska usilnie podlizywała się i podlizuje nadal Waszyngtonowi dokonując wielce wątpliwych a wręcz niebezpiecznych decyzji. Kupno amerykańskich systemu rakiet (bez offsetu) doszczętnie pogrążając kwestię INF (patrz Następstwa rezygnacji z traktatu INF), utworzenie na siłę bazy „Fort Trump” a na pewno ściąganie coraz więcej wojsk amerykańskich do Polski wymachując przy tym co raz słowne zaczepki a nawet groźby pod adresem Rosji jest tego dowodem. To już nie partnerstwo czy sojusz a poddaństwo! Ale tutaj nie o tym. (Patrz WIDEO: Hegemon jest tylko jeden. Obudź się Polsko!
Co znamienne, w tym samym czasie w Sochi prezydenci Rosji, Turcji i Iranu kontynuowali dyplomatyczne wysiłki na rzecz rozwiązania wojny w Syrii.
To pokazuje z kim przystaliśmy i kim się staliśmy.
Jeszcze słowo i Iranie. Tak jak Japonia nie przyjęła wypowiedzenia wojny przez Polskę w 1941 spowodowane nie realną decyzją rządu a związanym sojuszem tak i teraz Teheran wybaczył Polakom tak głupio i bezpodstawnie angażowanie się w działania USA i jego popleczników nawołujących do wojny z którą nie mamy przecież nic wspólnego. I oby ta lekcja zrozumienia zawiłości geopolitycznych była dla nas przestrogą i życzliwą radą, którą powinniśmy sobie wziąć do serca. Niestety, patrząc po wydarzeniach na Białorusi, nasz piewca pokoju i demokracji, nasz największy sojusznik- USA, znowu nas wkopał w niezłe bagno.
Ripsonar
