
Milczenie jest złotem. Gdyby sejmowa komisja w sprawie afery Amber Gold milczała, a przysłowie mogło okazać się rzeczywistością, byłaby to jedyna szansa na zwrot strat oszukanym Polakom. Po kilkunastu minutach przysłuchiwania się przesłuchaniu przełączyłem telewizor na inny kanał. To co prezentują członkowie komisji włącznie z jej przewodniczącą to żenada. To pokaz prawniczej indolencji. Miałem okazję oglądać sporo relacji z głośnych procesów sądowych w USA. Lubiłem je oglądać, gdyż był to doskonały pokaz logicznego myślenia zadających pytania prokuratorów oraz obrońców. Do każdego przesłuchania byli perfekcyjnie przygotowani. Pytania były opracowane w idealnej kolejności, w tym także ewentualne pytania dodatkowe związane z różnymi…