
Kaczyński odniósł się do kwestii wydanego w ubiegłym tygodniu zakazu wjazdu na Ukrainę dla prezydent Przemyśla, Roberta Chomy. Cofnięto go w piątek. — Być może jest to niefortunna – z punkty widzenia Ukrainy – reakcja, a może jakieś inne czynniki zdecydowały – powiedział prezes PiS. Polityk wspomniał też o grudniowych rozmowach z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką w Warszawie. Jego zdaniem miały one „taki przebieg, że pan prezydent Ukrainy nie może mieć wątpliwości, iż Polska na taką sytuację, w której oprawcy, masowi mordercy czy ludobójcy są na Ukrainie bohaterami, się nie zgadza; że promowanie takich postaw jest niedopuszczalne w cywilizowanym świecie”. — Ja rozmawiałem…