Tekst poświęcam miękkim niuejdżowym lekkoduchom… Głupim Rodzicom czasami warto walnąć po umyśle genetycznym. Mój przyjaciel z twardymi lechickimi jajami przed swoim wyjazem w Długą Trasę siarczyście zapowiedział swoim Rodzicom… „Tylko spróbujcie mi się, kurwa, zaszczepić, to gdy wrócę, kurwa, z trasy…” Przyjaciel jest tirowcem… To jest Mężczyzna Twardy Lechita, a nie… Po tysiącach rozmów ja … Czytaj dalej Głupim Rodzicom czasami warto walnąć po umyśle genetycznym