
Francja w ciągu ostatnich lat zmieniła się nie do poznania. Dzięki promowanej przez rządy wielokulturowości i cichej zgody na islamizację, kraj znalazł się w bardzo niebezpiecznej sytuacji. Aby chronić mieszkańców przed zamachowcami, na terenie całego państwa rozmieszczeni zostaną dodatkowi żołnierze rezerwy, którzy zajmą się pilnowaniem szkół i przygotowywaniem uczniów na potencjalny atak terrorystów. Minister Edukacji Najat Vallaud-Belkacem, de facto zwolenniczka islamizacji Francji, ogłosiła swój plan w czwartek. Zakłada on edukację dzieci i młodzieży, która otrzyma wskazówki dotyczące prawidłowego zachowania w sytuacji zagrożenia. W szkołach regularnie będą organizowane ćwiczenia antyterrorystyczne z udziałem uczniów. Około 3 tysięcy rezerwistów będzie ochraniać budynki oświaty,…