
Ofiarą jest czarnoskóry Charles Kinsey. Mężczyzna jest terapeutą; próbował namówić swojego autystycznego pacjenta do powrotu do ośrodka, z którego ten uciekł. Żaden z nich nie miał broni i nie stanowił dla nikogo żadnego zagrożenia. Według oficjalnego komunikatu policja pojawiła się na miejscu zdarzenia po otrzymaniu komunikatu, według którego młody biały mężczyzna próbował popełnić samobójstwo przy użyciu broni palnej. Chodziło prawdopodobnie o 23-letniego białego autystycznego mężczyznę, który uciekł z ośrodka stałego pobytu. Nie miał on jednak przy sobie broni, a jedynie małą białą ciężarówkę-zabawkę. Kiedy policja przyjechała na miejsce, pacjentowi, którego dane nie zostały ujawnione, towarzyszył już jego terapeuta, 47-letni Charles…