
Pan Jarosław, Premier – Prezes, objawiła się w telewizji na konferencji Prasowej, częściowo jak powiedział prywatnie czyli jako poseł. Co to ma oznaczać trudno zgadnąć. Na razie nie ogłoszono takiego sukcesu jak prywatyzacja Sejmu. Trochę to dziwny precedens skoro szef partii, nawet rządzącej, otrzymuje darmowy czas w telewizji państwowej. No, chyba że zaliczono już nasze opłaty w ramach nowego podatku medialnego. W krajach prawdziwej demokracji, choćby tam gdzie jest jej główny strażnik – Obama, zazwyczaj w takiej sytuacji daje się możliwość, bezpośrednio po tym, komentarza liderowi opozycji. Wypowiedź faceta w czerwonych gaciach i z kucykiem – byłaby świetnym akcentem podkreślającym…