
Dużo narzekamy, że jesteśmy atakowani przez korporacyjną dzicz, że Sejm wprowadza antyludzkie, czy wręcz ludobójcze ustawy, że wzmaga się totalitaryzm, prawa człowieka stały się tylko populistycznym hasłem, podobnie z Konstytucją – że jest tylko papierem z nieważnymi i nierespektowanymi postulatami. Narzekamy, że wprowadza się GMO, że rząd popiera zabójcze dla naszej gospodarki TTIP, że regulacje UE niszczą rodzime rolnictwo, że szkolnictwo staje się antypolskie i antynarodowe, że wszystkie strony sceny politycznej grają po tej samej stronie, udając tylko, że czymś się różnią. Narzekamy na media, że są antypolskie, że promują związki homoseksualne, że legitymizują ludobójcze szczepienia, że tematami zastępczymi zamulają…