
„Jeśli Palmira zostałaby zdobyta przez syryjski rząd, Zachód ogarnąłby niepokój związany ze znajdującymi się tam zabytkami dziedzictwa kulturowego. Gdy syryjska armia wyzwala Aleppo od terrorystów, zachodni urzędnicy i media głównego nurtu martwią się o cywilów. Nie martwią się natomiast, gdy dzieje się rzecz odwrotna, gdy to terroryści zabijają tych cywilów lub atakują Palmirę i zaczynają niszczyć spuściznę ludzkości, nie tylko spuściznę Syrii” — oświadczył Asad. W czasie wywiadu Asad zauważył też, że ofensywa PI na Palmirę była odpowiedzią na postępy syryjskiej armii w Aleppo. Według syryjskiego prezydenta, bojownicy chcą odciągnąć główne siły syryjskiej armii od operacji wyzwolenia Aleppo. „Atak PI zbiegł się…